Niezwykłe tempo gry i wygrana Budlexu

Niezwykłe tempo gry i wygrana Budlexu

Po zimnym prysznicu jakim oblał nas lider w zeszłym tygodniu odbiliśmy sobie we wczorajszej kolejce. Przeciwnik mimo młodej średniej wiekowej wymagający. Narzucili nam bardzo wysokie tempo gry. Nasze doświadczenie wzięło górę! Obeszliśmy się z przeciwnikiem dość łagodnie ponieważ 3/4 meczy zagraliśmy bez faulu! To swego rodzaju myślę nasz rekord. Lepsza jednak nasza pierwsza połowa. Skutecznie broniliśmy naszej bramy i wyprowadzaliśmy dość dobrze nasze kontry. Każdy z nas dodał w tym meczu swoją ważną cześć. Graliśmy wszyscy równo. Pierwsza połowa kończy się 4:2 dla nas chociaż ostatnia bramkę dostaliśmy w ekwilibrystyczny sposób do szatni. Bardzo aktywny tego wieczory nasz Torpedo, który naoglądał się dzień wcześniej Bundesligi na żywo i podrywał nasz zespół do walki. W pierwszej połowie świetne gole Kijasa, Seweryna Kamila i Sławka M. Świetne zmiany i każdy pracuje aktywnie. W drugiej połowie UMK podkręcają tempo i po błędach naszych i ewidentnym sędziego (piłka dwa obwody poza boiskiem) zrobiło się 4:3. Ale szybka znów nasza odpowiedź gol Rydzia a potem Kijasa. Ustawia nieco grę. Mimo to ostatnie kilka minut "młodzież" z UMK zaczęła grać bardzo agresywnie, ale wg sędziów do pewnego momentu w ramach męskiej walki. Przesadził jednak ich kapitan ukarany dwoma żółtymi w krótkim czasie. Osłabił zespół przeciwnika i wykorzystaliśmy, nie bez trudu, przewagę. Dudi strzela następnego gola. Mamy wynik, który dowieźliśmy do końcowego gwizdka. Utrzymujemy się w czołówce tabeli. Lider znów wygrywa i ma już 6 pkt przewagi. My jednak skupiamy się na treningach i dalszym szlifowaniu naszej wspólnej gry. Jest jeszcze nad czym pracować. Do zobaczenia w czwartek. Snake

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości